Plac z domem murowanym na działce oznaczonej numerem hipotecznym 283 należał na początku XIX wieku do pochodzącego z Hamburga stolarza Jana Franciszka Frahma (ok. 1768-1813). Po jego bezpotomnej śmierci posiadłość przypadła w połowie jego żonie Krystynie z Mertensów, w drugiej zaś jego bratu – Joachimowi Henrykowi Frahmowi (ok. 1775-1819), który był majstrem profesji kowalskiej. Na mocy układu zawartego w Notariacie Płockim w 1815 roku, Joachim Henryk nabył od Krystyny jej część nieruchomości.
Po śmierci Joachima Henryka Frahma nieruchomość odziedziczyły w połowie jego dzieci – Jan Franciszek i Fryderyka Wilhelmina, drugą część otrzymała jego żona – Fryderyka Wilhelmina z Elzów, która po śmierci małżonka ponownie wyszła za mąż za Józefa Siłakowskiego, którego przyznała za współwłaściciela nieruchomości.
Józef Siłakowski (ur. 1791 rok; syn Szymona i Petronelli z Kosińskich) był z zawodu majstrem profesji kowalskiej, zarazem szprycmajstrem (strażakiem) przy Magistracie miasta Płocka.
W 1842 roku Fryderyka Wilhelmina i Józef Siłakowscy nabyli 1/4 część nieruchomości od Fryderyki Wilhelminy z Frahmów Bohm. Cztery lata później wykupili część Jana Franciszka Frahma. Po śmierci Józefa Siłakowskiego współwłasność nieruchomości odziedziczył jego syn Jan Siłakowski (ur. 1820 rok) oraz Augusta Wilhelmina i Jerzy Juliusz Hermlowie (wnuki). Schedę od Augusty Wilhelminy z Hermlów Winkler nabyła na mocy aktów z 1871 roku i 1873 roku Fryderyka Wilhelmina z Elzów Siłakowska.
W owym czasie na terenie nieruchomości, prócz murowanego domu frontowego, znajdowały się dwa spichrze, kuźnia, murowana oficyna oraz cztery drewniane budynki gospodarcze. Na tyłach posesji rozciągał się ogród.
W 1877 roku Jan Siłakowski nabył 5/8 części nieruchomości od Fryderyki Wilhelminy Siłakowskiej, stając się jej jedynym właścicielem. W tym samym roku sprzedał ją kupcowi Lejbowi Płońskierowi.
Lejb Płońskier urodził się 1 lipca 1844 roku w Płocku, jako syn Mordki i Sury. Jego żoną była Nycha Małka z domu Horenfeld (1842-1894), córka Dawida i Sury Ryfki z Baumanów. Lejb Płońskier zajmował się on handlem wyrobami tytoniowymi. Był także znanym działaczem społecznym, współzałożycielem i członkiem zarządu Towarzystwa Udzielania Bezpłatnej Pomocy Lekarskiej Ubogim Żydom oraz współzałożycielem Żydowskiego Towarzystwa Dobroczynności w Płocku. Pełnił zarazem funkcję członka płockiego żydowskiego dozoru wyznaniowego.
Za czasów Lejby Płońskiera zostały poczynione znaczne inwestycje w nieruchomość. W 1879 roku właściciel otrzymał pozwolenie na budowę sklepu w oficynie, a w roku następnym – na otwarcie dwóch sklepików w domu frontowym. W 1887 roku otrzymał zgodę na nadbudowę trzeciego piętra w murowanej oficynie w podwórzu nieruchomości oraz budowę drewnianego budynku gospodarczego.
Według danych z 1888 roku, obok murowanego, jednopiętrowego domu frontowego, z pomieszczeniami na poddaszu, na terenie nieruchomości wznosiła się także murowana jednopiętrowa oficyna pokryta dachówką (między wymienionymi wyżej budynkami stał drewniany budynek gospodarczy), murowana trzypiętrowa oficyna z piwnicami i suterenami, murowana kuczka oraz trzypiętrowa murowana oficyna. Dalej rozciągał się sad oraz ciąg budynków gospodarczych.
W roku 1898 roku przedłużono i przebudowano jednopiętrowy dom frontowy oraz przedłużono trzypiętrową oficynę, a także postawiono jednopiętrową murowaną przybudówkę. W 1900 roku wzniesiono murowane jednopiętrowe pomieszczenie gospodarcze.
Po śmierci Lejby Płońskiera (zmarł w 1908 roku), nieruchomość odziedziczyły jego dzieci: Rafał, Szajna Hinda po mężu Sztern, Hena Rojza po mężu Fast, Ruchla Łaja po mężu Lewin, Rywka po mężu Lewin, Hudes po mężu Szlosberg, Ejdla oraz Blima. Siostry za sumę 6839 rubli zrzekły się na rzecz Rafała swoich części.
Rafał Płońskier (1870-1930), żonaty z Chaną z domu Kino, z którą miał troje dzieci: Moryca Markusa, Fejbusza oraz Mirę, był przemysłowcem. Przed I wojną światową kierował fabryką tytoniową w Grodnie. Był członkiem Towarzystwa Kredytowego w Płocku, od 1912 roku wspólnikiem Domu Bankowego A. Rogozik i S-ka. Od 1905 roku piastował funkcję wiceprezesa Rady Gminy Żydowskiej w Płocku, od 1918 roku – prezesa Związku Zawodowego Żydów Kupców w Płocku. W okresie międzywojennym był prezesem Szpitala Żydowskiego. Pełnił zarazem funkcję członka zarządu Żydowskiego Towarzystwa Dobroczynności. Był współzałożycielem Stowarzyszenia Właścicieli Nieruchomości miasta Płocka.
Od 1917 roku w nieruchomości Płońskiera funkcjonowała księgarnia Edwarda Trautmana. W okresie międzywojennym przy ulicy Kolegialnej 4 mieścił się także sklep spożywczy Szlamy Laniluta, sklep tabaczny Rafała Płońskiera (następnie M. Szlossberga), maszynami do szycia handlował Henoch Szylit, a papą – B. Zeligman.
Wśród mieszkańców posesji na uwagę zasługuje znany płocki fotograf Samuel Józef Ostrower.
Samuel Józef Ostrower (1888-1933), syn Icka Gitmana i Szajndli Ruchli z domu Lask, w 1918 roku ożenił się z Dwojrą Borensztejn, córką Moszka Jakuba i Rajzli z Tyńskich. W 1922 roku z małżeństwa Ostrowerów narodził się syn Aleksander. Ostrower pobierał nauki związane z zawodem fotografa u Apoloniusza Grzywińskiego w latach 1908-1911. Po odbyciu służby wojskowej w okresie od 1911 do 1913 roku, przez cztery lata praktykował w Zambrowie i Lipnie. Od 1917 roku pracował w zakładzie fotograficznym Sylwina Przybojewskiego. W 1921 roku otworzył samodzielny zakład fotograficzny pod firmą Pracownia Fotografii Artystycznej „Rembrandt”. Zakład mieścił się w podwórzu nieruchomości na rogu ulicy Tumskiej i Kolegialnej. Obszarem fotograficznej działalności Ostrowera była fotografia portretowa, indywidualna i grupowa. Liczne fotografie Ostrowera umieszczano na łamach lokalnej prasy m.in. „Mazowsza Płockiego i Kujaw”. Podczas wystawy „Sztuka Płocczan”, prezentowanej w 1932 roku, Ostrower wystawił pięć fotografii, zatytułowanych: „Wnętrze”, „Głowa” (trzy fotografie o takim tytule) oraz „Studja”. W roku 1932 Ostrower przeniósł zakład na ulicę Tumską 8a. Po jego śmierci zakład fotograficzny prowadziła jego żona Dora przy pomocy fotografa Szmula Robaka. Ponieważ przynosił on nikłe dochody jego właścicielce, mającej na utrzymaniu małe dziecko, w 1936 roku sprzedała studio Abramowi Watmanowi.
Około roku 1933 do kamienicy Płońskierów przeprowadził się Adam Neuman-Nowicki (ur. 1925 rok – link: biogram Adama Neumana-Nowickiego) wraz z rodzicami – Mosze Szlomo (1893-1942) i Frymetą z Goldkindów (1894-1942). Mosze Szlomo Nejman był buchalterem w fabryce maszyn rolniczych Marguliesa, następnie prowadził kolekturę loterii państwowej przy ulicy Kolegialnej 3. W kamienicy przy ulicy Kolegialnej 4 Nejmanowie prowadzili hotel. Mieszkanie w kamienicy Płońskierów Adam Neuman-Nowicki wspomina tymi słowami:
Dom na Kolegialnej posiadał parterowy front od ulicy, trzy oficyny i dwa podwórka. Z jednej strony bramy wjazdowej znajdowała się cukiernia Kozakiewicza, a z drugiej strony sklep z rowerami Szylita. W jednopiętrowej oficynie na pierwszym piętrze mieszkał dozorca, a na parterze lokator. W środkowej oficynie na pierwszym piętrze było nasze mieszkanie, a na drugim mieszkali państwo Salakowie z córką i młodszym od niej synem Andrzejem, który był moim szkolnym kolegą. Na drugim podwórku z prawej strony była piekarnia należąca do cukierni Kozakiewicza, z lewej zaś znajdowały się komórki i publiczna nieskanalizowana ubikacja używana przeważnie przez pracowników piekarni. Cały dom był skanalizowany i każde mieszkanie miało własne W.C. My mieliśmy cztery pokoje, kuchnię orz łazienkę z wanną, umywalką i ubikacją. Rodzice przerobili jeden duży pokój na dwa mniejsze. Na początku więc były dla gości dwa podwójne pokoje, jeden czterołóżkowy i jeden pojedynczy. W środku mieszkania znajdowała się obszerna jadalnia, a w niej duży stół, fortepian i kozetka oraz stolik z radiem […] W mojej pamięci utkwili mi niecodzienni goście. Był to żydowski zespół teatralny Idy Kamińskiej, a innym razem Loli Folman.
Na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Płocku z dnia 27 września 1932 roku właścicielem nieruchomości położonej przy ulicy Kolegialnej 4 była Masa Upadłości Domu Bankowego A. Rogozik i S-ka w Płocku. Na mocy decyzji Dyrekcji Towarzystwa Kredytowego Miasta Płocka z dnia 2 marca 1933 roku nieruchomość z powodu zalegania w opłacie rat pożyczki Towarzystwa Kredytowego została wystawiona na sprzedaż przez publiczną licytację. Jej ostatnim właścicielem był Jakub Józef Głowiński, który nabył ją na licytacji publicznej w Sądzie Grodzkim 4 października 1937 roku.
Jakub Józef Głowiński, urodzony 4 grudnia 1870 roku w Płocku, był synem Mordki – handlarza, i Chai Ryfki. Jego żoną była Mindla z Podrygałów, z którą miał sześcioro dzieci: Maszę Cwyję po mężu Flek, Jermę, Menachema, Chaję Rywę po mężu Arendt, Ruchlę po mężu Arendt oraz Taubę po mężu Merenlender. Jakub Józef Głowiński był członkiem zarządu stowarzyszenia Biura Syjonistycznego w Płocku oraz właścicielem kilku płockich nieruchomości (przy ulicy Szerokiej 24, Tumskiej 22 i Królewieckiej 11), przede wszystkim zaś znanym płockim przemysłowcem, współwłaścicielem przedsiębiorstwa pod firmą: „Młyn Kupiecki w Płocku J.J. Głowiński, A. Kenigsberg i S-ka”. Firma została utworzona w 1913 roku. Mieściła się w nieruchomości oznaczonej numerem hipotecznym 185½ B (ul. Bielska 45), którą Jakub Józef Głowiński, Abram Liber Kenigsberg, Abram Pantofel oraz Hersz Chaim Hamburger nabyli od Franciszka Gutowskiego. Był to młyn elektryczny do przemiału mąki.
W 1927 roku Głowiński wydzierżawił od spółki „Włocławski Młyn Parowy L. Sztern i Synowie Spółka Akcyjna” młyn parowy we Włocławku, a w roku 1929 zawiązał z nimi spółkę firmową celem hurtowego nabywania i przemiału zboża oraz hurtowej sprzedaży wytworów z tegoż zboża jak mąki, otrąb itp. pod firmą „Dom Handlowy L. Stern J.J. Głowiński A. Kenigsberg i S-ka”, z siedzibą we Włocławku przy ulicy Karnkowskiego pod nr 30/32. Rok wcześniej Jakub Józef Głowiński wraz z Menachemem Głowińskim i Mordką Głowińskim zawarli spółkę z Herszem Ajzykiem celem należytego eksploatowania i usprawnienia młyna motorowego pobudowanego w nieruchomości Ajzyka w Dobrzyniu nad Drwęcą. Część handlową przedsiębiorstwa pod nazwa „J.J. Głowiński i S-ka” prowadzili wyłącznie Głowińscy – do nich należało kupno i sprzedaż zboża, produktów i wytworów, zawieranie umów ze sprzedawcami, nabywcami, wydawanie, podpisywanie czeków, weksli i wszystkich zobowiązań pieniężnych.
Jakub Józef Głowiński oraz piątka jego dzieci zostali zamordowani w czasie II wojny światowej. Spadek po nim przeszedł po jego śmierci na Ruchlę Arendt i Zygmunta Fleka – jedynego syna Maszy Cwyji Głowińskiej zamężnej Flek.
Po wojnie przy ulicy Kolegialnej 4 mieściła się Spółdzielnia Pracy Rymarzy i Siodlarzy oraz firma zajmująca się wulkanizatorstwem Stanisława Grzymały.
Bibliografia:
Nowak G., Kolegialna 4 [informator wystawy], Płock 2017