Przedwojenny Płock w filmie Józefa Hermana i Nortona Kellerów

Fundacja Nobiscum serdecznie dziękuje za udostępnienie filmu Susan Keller Mouckley, Sandrze Brygart Rodriguez i Arieh Bomzonowi.

Babcia Sandry Brygart Rodriguez, Dwojra Ides Brygart z domu Bomzon, i dziadek Arieh Bomzona, Lejb Bomzon, mieli przyrodnią siostrę, Chenę Chaję Frydman. Chena poślubiła Icka Chaima (Harry’ego) Kellera, pradziadka Susan Mouckley, z którym miała troje dzieci: Józefa Hermana, Eugenię i Matthew. Po śmierci Cheny Chai w 1911 r. Icek Chaim Keller poślubił Esterę Szczawińską z domu Rotman i w 1913 r. oboje wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Herman Keller odwiedził Płock w 1935 r. Zamówił wtedy nowe nagrobki swojej matce i matce macochy Ryfce Rotman z domu Kufeld. Podczas tej wizyty babcia Hermana, Jenta Bomzon z domu Szrajber (jej pierwszy mąż, Abram Frydman, który był ojcem Cheny Chai, zmarł) kazała Hermanowi obiecać, że wróci ze swoim najstarszym synem Nortonem, aby spotkać się z rodziną przy okazji uroczystości poświęcenia nowych nagrobków. Herman dotrzymał obietnicy i razem z Nortonem odwiedził Płock w lipcu 1937 r. uwieczniając swą wizytę na filmie.

Więcej o rodzinach Bomzon i Brygart przeczytacie w sekcji naszych albumów rodzinnych: Rodzina Bomzon (link), Rodzina Brygart (link).

Muzykę do filmu użyczyła grupa Sztetl w składzie: Tomasz Stawiecki (klarnet, klarnet basowy) Kacper Szroeder (trąbka, flugelhorn) Piotr Janiec (tuba) Radek Polakowski (akordeon, skrzypce) Bartosz Nazaruk (perkusja).

Poniżej publikujemy tekst autorstwa Arieh Bomzona, szczegółowo opisujący historię rodziny i powstania filmu:

To była noc przed Chanuką w 1853 r. w Płocku, w całym domu nie słychać było niczego, nawet myszy, a dekoracje chanukowe wisiały już starannie rozwieszone. Wolf Szrajber, który mimo późnej pory nadal miał na głowie czapkę, i jego żona Chana Łaja Szrajber z domu Papież kładli się właśnie do swych łózek. Ich zbliżenie, które miało nastąpić tego wieczoru, nie różniło się niczym od tych, które miały miejsce wcześniej, w inne podobne wieczory: Wolf najpierw rzucił czapkę na łóżko Chany Łaji, a następnie zapytał, czy może po nią przyjść. Chana Łaja przystała na jego prośbę, w efekcie czego 24 sierpnia 1854 r. urodziła się Jenta Szrajber. Skutkiem ich wcześniejszych nocnych spotkań były narodziny Zelmana Bera w 1846 r., Ryfki Ruchli w 1848 r., i Fajwela w 1851 r. Kolejne miało miejsce już po urodzeniu Jenty – Chaja Sura przyszła na świat w 1857 r.

Dzieciństwo, młodość i czas dorastania Jenty były zapewne spokojne, przynajmniej dopóki nie poznała piernikarza Abrama Frydmana (ur. 14 września 1850 r. w Stężycy). Pobrali się 17 maja 1876 r., założyli piekarnię przy ul. Kwiatka 28 i mieli troje dzieci: Chenę Chaję (Helenę; ur. 22 października 1877 r. w Płocku), Taubę Ruchlę (ur. 25 grudnia 1878 r. w Płocku) i Bruchę Ittę (ur. 29 września 1880 r. w Płocku). 14 marca 1899 r. Chena Chaja poślubiła Icka Chaima (Harry’ego) Kellera (ur. 1878 w Płocku, zmarł w 1948 r. w USA), mieli troje dzieci: Józefa Hermana (ur. 24 maja 1900 r. w Płocku, zmarł 31 stycznia 1967 r. w USA), Eugenię (Gertrude; ur. 18 kwietnia 1902 r. w Płocku; zm. w maju 1984 r. w USA) oraz Matysa (Matthew; ur. 31 stycznia 1905 r. w Płocku, zm. 18 stycznia 1970 r. w USA). Tauba Ruchla poślubiła Icka Nożycę (ur. 10 grudnia 1877 r.) i mieli troje dzieci: Chanę Rojzę (ur. 28 stycznia 1903 r. w Płocku), Wolfa (ur. 21 kwietnia 1904 r. w Płocku) i Lajbusza (ur. 19 stycznia 1914 r. w Płocku). Niestety ich trzecie dziecko, Brucha Itta, zmarło 17 lutego 1897 r. w Płocku.

Niestety, dwa inne wydarzenia nieodwracalnie zmieniły życie Jenty. Najpierw jej najstarsza córka, Chena Chaja (Helena) zmarła 21 stycznia 1911 r. Po jej śmierci Harry poślubił wdowę, Esterę Szczawińską z domu Rotman (ur. 26 grudnia 1882 r. w Płocku, zm. 1950 r. w USA). Pobrali się 15 marca 1915 r., co rzekomo miało mu pomóc w opiece nad trojgiem dzieci. Mieli dwójkę własnego potomstwa: Mildred (ur. 1912, zm. 1952) i Theresę (Taubę; ur. 1 kwietnia 1913 r. w Płocku, zm. 26 listopada 1995 r. w USA). W 1913 roku Harry i Estera wraz z pięciorgiem dzieci wyemigrowali do Springfield w stanie Massachusetts w USA, gdzie mieli trzecie dziecko, Paula (ur. 25 kwietnia 1919 r. w USA, zmarł 29 grudnia 2003 r. w USA). Drugim wydarzeniem była śmierć Abrama na początku lat 80. XIX wieku. Jenta została wdową.

Po śmierci Abrama Frydmana Jenta prawdopodobnie stała się jedynym właścicielem piekarni, która mieściła się przy ulicy Szerokiej (Kwiatka) 28. Ponieważ piekarnia była również jej jedynym źródłem dochodów, Jenta najprawdopodobniej postanowiła poszukać piernikarza do zarządzania piekarnią. W tym miejscu pojawia się w tej historii Izrael Abram Bomzon (ur. 28 stycznia 1861 r. w Płocku). Oprócz kierowania piekarnią prawdopodobnie zaczął romansować z Jentą i nie przejmował się wcale, że jest wdową i jest o siedem lat starsza od niego. Chociaż Jenta i Izrael Abram mieszkali ze sobą jak mąż i żona przy ul. Szerokiej 30, zarejestrowali swe małżeństwo dopiero w dniu 22 sierpnia 1901 r. w celu zabezpieczenia swojego statusu i praw żyjących dzieci: Bajli Sury (siostry bliźniaczki Hersza, urodzonej jako pierwsza), Hersza Fajwela Fridmana (ur. 14 stycznia 1887 r.), Dwojry Ides (ur. 21 grudnia 1889 r. w Płocku), Estery (ur. 16 kwietnia 1891 r. w Płocku), Chawy (Evy; ur. 22 Marca 1892 r. w Płocku), Lejba (ur. 17 maja 1893 r. w Płocku) i Bruchy (ur. 21 czerwca 1897 r .; zmarła w 1906 r. w Płocku). Mieli też syna Chaima, który urodził się w 1895 r. i zmarł w 1896 r. w Płocku. Po śmierci Izraela Abrama w ich domu 22 maja 1913 r., Jenta w wieku 52 lat przeprowadziła się na ul. Kwiatka 20, aby zamieszkać z córką Dwojrą Ides i jej mężem Lajzerem Brygartem.

Bajla Bomzon poślubiła Moszka Barucha Ejzenmana, krawca i kupca, w dniu 14 kwietnia 1907 r. Mieli ośmioro dzieci: Chanę Łaję (ur. 19 kwietnia 1909 r. w Płocku), Esterę Małkę (ur. 1 kwietnia 1910 r. w Płocku), Chaję (ur. 20 maja 1912 r. w Płocku), Iskę (ur. 6 czerwca 1913 r. w Płocku), Lajzera (ur. 20 czerwca 1915 r.), Hindę Ruchlę (ur. 18 marca 1917 r. w Płocku), Berka (ur. 22 września 1919 r. w Płocku) i Perłę (ur. 4 stycznia 1921 r. w Płocku). Rodzina mieszkała przy ulicy Bielskiej 19. W 1916 r. Moszek rozpoczął pracę w dzielnicy żydowskiej w Warszawie, a dzieci często odwiedzały go i spędzały z nim czas w stolicy. Bajla pracowała w firmie produkującej słodycze i pierniki Brygarta. Kontynuowała tam pracę także już po rozpadzie ich małżeństwa. Chana, najstarsza córka, poślubiła Abrama Mordkę Łotenberga 2 września 1928 r., a następnie wyemigrowała do Buenos Aires w Argentynie. Ich emigracja była częścią większego zjawiska emigracji Żydów z Płocka do Buenos Aires, które rozpoczęło się po I wojnie światowej. Troje rodzeństwa Chany: Iska, Lajzer (Leon) i Berek (Bernardo), również wyemigrowali do Buenos Aires.

Dwojra Ides Bomzon poślubiła Lajzera Brygarta 23 lutego 1913 r. Mieli czworo dzieci: Ruchlę Łaję (Rushkę; ur. 8 października 1916 r. w Płocku), Iskę (ur. 3 marca 1919 r. w Płocku), Szmyla Szlojmę (Samka; ur. 4 lipca 1920 w Płocku) i Chankę (ur. 16 marca 1927 r. W Płocku). W 1919 r. Lejzor i Dwojra Ides kupili nieruchomość przy ul. Kwiatka 20 w Płocku, w której mieszkali do wybuchu wojny w 1939 r. Po śmierci Izraela Abrama Lajzer został kierownikiem piekarni. Zmodernizował i rozbudował piekarnię o sprzedaż towarów kolonialnych i innych towarów konsumpcyjnych, takich jak cukier, ryż, kawa, herbata, kakao i tytoń, sprowadanych z Anglii za pośrednictwem siostry Dwojry, Chawy (Evy), która mieszkała w Londynie, jako ich łączniczka. Ruchla, najstarsza córka, poślubiła Izraela Hilela Frydersona (ur. 14 stycznia 1914 r. w Warszawie) w dniu 8 października 1938 r.

Estera Bomzon poślubiła Józefa Hersza Cynamona (ur. 1886) 27 stycznia 1914 r. Mieli czworo dzieci: Izraela Abrama (ur. 28 września 1914 r. w Płocku), Chanę (3 stycznia ur. 1917 r. w Płocku), Lajzera (ur. 24 października 1922 r. w Płocku ) i Ruchel (ur. 14 czerwca 1926 r. w Płocku). Józef był kupcem, a rodzina mieszkała przy ulicy Szerokiej 28.

Chawa (Eva) Bomzon wyjechała z Płocka w 1910 r., aby zamieszkać w Londynie w Anglii oraz dołączyć do swojego chłopaka, Zvi Wagnera, którego poślubiła i z którym miała czworo dzieci. Nathan, brat Evy, również wyemigrował do Anglii, gdzie zginął w wypadku rowerowym na początku lat dwudziestych.

Lejb Bomzon poślubił Taubę Żeleźniak (ur. 1 kwietnia 1898 r., córkę Chaima Józefa i Chany z domu Motyl) w dniu 10 maja 1917 r. Mieli troje dzieci: Izraela Abrama (Juliusa; ur. 7 lutego 1918 r. w Płocku), Icka Jakuba (Kubę; ur. 10 stycznia 1922 r. w Płocku) i Chanę (ur. 10 czerwca 1926 r. w Płocku). Lejb Bomzon był piekarzem i cukiernikiem, który pracował w piekarni Brygartów, a jego rodzina mieszkała przy ulicy Bielskiej 33.

Można założyć, że po tym, jak Harry i Estera Keller oraz ich dzieci opuścili Płock, regularnie korespondowali z członkami rodziny Jenty i Rotmanami. Dzięki tej korespondencji Harry został poinformowany, że stan nagrobka Cheny Chaji (Heleny) pogorszył się i potrzebny jest nowy. Ponieważ nie był w stanie podróżować, jego najstarszy syn, Herman, udał się do Płocka w 1935 r., aby zamówić nowy nagrobek. Już w Płocku, babcia Hermana, Jenta, kazała mu obiecać, że wróci ze swoim najstarszym synem Nortonem (ur. 12 marca 1923 r. w USA) na uroczystość poświęcenia nowego nagrobka.

Podróż powrotna miała miejsce w lipcu i sierpniu 1937 r. i zbiegła się z Światowymi Targami w Paryżu we Francji oraz Konferencją Syjonistyczną w Bazylei w Szwajcarii. Herman i Norton udokumentowali swoją wyprawę przy użyciu kamery filmowej, a film został wywołany już po ich powrocie do USA. Sekcja, która została nakręcona w Płocku, obejmuje sceny z Nowego Rynku, spotkanie rodziny Jenty i niektórych członków rodziny Rotmanów w kawiarni Klubu Artystycznego Płocczan, położonej na Wzgórzu Tumskim nad brzegiem Wisły oraz zdjęcia Nortona wygłupiającego się wraz z członkami rodziny Brygartów w basenie, który znajdował się po drugiej stronie Wisły w dzielnicy Radziwie. W czasie kręcenia filmu Herman i Norton oraz pozostali członkowie rodziny Kellerów w USA nie mogli jeszcze wiedzieć, że ich rodzina w Płocku zostanie zdziesiątkowana, gdy wojska niemieckie rozpoczną okupację Płocka w 1939 r. Spośród osób, które pojawiają się w filmie tylko Samek Brygart, ojciec Sandry, i Izrael Abram (Julius) Bomzon, ojciec Arieh, przeżyli Holokaust. Wszyscy pozostali członkowie rodziny, którzy pojawili się w tej części filmu, zginęli w czasie Zagłady.

Powrotna wizyta Kellerów w Płocku wywołała ogromną radość Jenty, jej rodziny oraz członków rodziny Rotmanów, o czym świadczą uśmiechnięte twarze osób, które uczestniczyły w radosnym spotkaniu rodzinnym na Wzgórzu Tumskim oraz żywiołowe zachowanie kuzynów Nortona podczas zabawy w basenie. Sceny te ukazują również ich zadowolenie z życia, bez troski o przyszłość, los czy przeznaczenie. W związku z tym niniejszy film stał się cenną spuścizną dla ocalałych i członków rodziny, którzy opuścili Płock przed Holokaustem i ich potomków: skazane na Zagładę osoby, które pojawiają się w filmie, nie są już anonimowe, ale są żywymi i jednocześnie żywiołowymi postaciami, z imionami i nazwiskami, pozostającymi ze sobą w ciepłych relacjach.

Arieh Bomzon


error: