Znany przedwojenny aktor kabaretowy, monologista, parodysta, autor tekstów piosenek i skeczy oraz piosenkarz, urodził się w 1904 roku w Płocku jako Wolf Nożyca w rodzinie kupca Icka i Tauby Ruchli z domu Frydman. Nożycowie mieszkali przy Starym Rynku, w kamienicy pod numerem 21 (ostatnim znanym przedwojennym adresem Icka i Tauby Ruchli Nożyców był Stary Rynek 15). Wolf Nożyca odbył służbę wojskową w trzecim batalionie 32 pułku piechoty w Działdowie, podczas której m.in. grał w kółku dramatycznym podoficerów zawodowych. 11 września 1932 roku zawarł małżeństwo z pochodzącą z Chełma Lubelskiego 21-letnią Taubą Cymerman, córką kupca Arona i Gitli z Achtmanow. Rodzina Wolfa Nożycy była blisko związana z płockimi rodzinami Bomzonów i Brygartów (jego matka Tauba była przyrodnią siostrą Lejba Bomzona i Dwojry Ides Brygart z domu Bomzon).
Choć w dokumentach archiwalnych figuruje jako “nauczyciel” (niewykluczone, że był on absolwentem Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Męskiego im. Króla Bolesława Krzywoustego w Płocku; przez pewien czas pracował także w szkole powszechnej, z której jednak został zwolniony w związku z utrzymywaniem bliskich kontaktów z uczennicami), Wolf Nożyca był jednym z najbardziej popularnych i lubianych aktorów komediowych żydowsko-polskich teatrzyków rewiowych i kabaretów. “Inteligentny, subtelny, bezkonkurencyjny humorysta-konferansjer, szermierz niezrównany żywego słowa, Benjaminek humoru” – jak pisano o nim na łamach “Trubadura Warszawy”, występował m.in. w Lublinie, Radomiu, Chełmie, Łodzi, Będzinie i Piotrkowie Trybunalskim. Nigdy jednak nie wystąpił w rodzinnym Płocku. Nazwisko Bolesława Norskiego-Nożycy było także znane za granicą, dzięki płytom nagranym dla „Syrena Record”.
W 1937 roku Bolesław Norski-Nożyca został oskarżony o plagiat, m.in. na łamach “Robotnika” z 2 października tego roku odnotowano: “Emanuel Schlechter, autor rewiowy i filmowy, przeglądając płyty w jednym z magazynów muzycznych, zauważył na płycie pt. „Milion zawodów” napis: „Kompozytor, autor i wydawca — Bolesław Norski-Nożyca”. Fakt ten zaskoczył Schlechtera, który napisał słowa do tej piosenki, muzykę zaś przed pięciu laty ułożył kompozytor amerykański, Olszanecki. „Milion zawodów” była to piosenka żydowska, której pierwotny tytuł brzmiał: „Dużo pracy — mało zarobku”. Przed 4 laty, do bawiącego wówczas we Lwowie Schlechtera zgłosił się Leo Fuks, artysta rewiowy, z prośbą o napisanie polskiego tekstu do wspomnianej piosenki. „Milion zawodów” w przekładzie Schlechtera, a w interpretacji Leo Fuksa, przez dłuższy czas święcił triumfy w ówczesnym teatrzyku rewiowym „Qui-Pro-Quo” i „Ananasie”. Po wyjeździe Fuksa do Ameryki, Norski-Nożyca nabył wspomnianą piosenkę od Leo Fuksa i produkował jako swoja własność na scenach i estradach. Ostatnio Norski-Nożyca nagrał ją na płytach firmy “Syrena-Electro” zmieniając częściowo tekst. W tym stanie rzeczy Schlechter zażądał za pośrednictwem ZAIKS-u od firmy “Syrena-Electro” wycofania płyt wspomnianej piosenki ze sprzedaży…”.
Podczas okupacji hitlerowskiej występował w getcie warszawskim, w teatrzykach i kawiarniach (m.in. Kawiarnia Artystów Rewiowych “Bon Apetit” przy Nalewki 37), był zapraszany na filantropijne imprezy kulturalne. Najprawdopodobniej został zamordowany w nazistowskim obozie koncentracyjnym w Lublinie.