Najstarsza wzmianka dotycząca rodziny Sadzawka w Płocku pochodzi z 1810 roku – 22 czerwca w Notariacie Płockim został zawarty kontrakt kupna sprzedaży część nieruchomości położonej przy ulicy Synagogalnej (numer hipoteczny 39) między Józefem Markusem Poznerem a Józefem Sadzawką (wówczas jeszcze Józefem Mośkowiczem). Drugą część nieruchomości Józef Mośkowicz nabył na mocy kontraktu z dnia 24 listopada 1814 roku od Anszela Rotmana.
Józef Sadzawka (1782-1838) był handlarzem, a źródła archiwalne odnotowują go także jako jednego z płockich Żydów, którzy prowadzili w mieście prywatne domy modlitwy.
W 1824 roku Józef Sadzawka nabył nieruchomość przy ulicy Bielskiej numer hipoteczny 243B. Wielopokoleniowa rodzina Sadzawków mieszkała przy ulicy Bielskiej aż do wybuchu II wojny światowej.
Pierwszą żoną Józefa była Sura, z którą miał syna Szaję Zajnwela, drugą żoną – Bajlą z Szymków. Józef Sadzawka był także ojcem Wolfa, Abrahama, Lejbusza, Itty, Dyny oraz Ryfki.
Szaja Zajnwel, z zawodu tłumacz, był żonaty z Gitlą (1828-1900), córką Kazriela i Bajli Granatów. Ich najstarszy syn Józef urodził się w 1856 roku. W kolejnych latach na świat przyszła Tyszla Małka (ur. 1858 rok), Emanuel (ur. 1860 rok) oraz Moszek Aron (ur. 1864 rok).
Żoną Emanuela Sadzawki była Małka z Askanasów, córka Jakuba Szulima i Marii Perelgryc, urodzona w 1855 roku w Płocku. Ich dziećmi byli Łaja (ur. 1888 rok) i Jakub Szmul (ur. 1889 rok). Emanuel Sadzawka na co dzień sprzedawał napoje gazowane w budce przy placu Konstantynowskim.
Moszek Aron Sadzawka ożenił się z Ryfką Wajcman z Wyszogrodu, córką Jochima Wajcmana i Estery Sury z Albertów. Wspólne dzieci Ryfki i Moszka Arona to: Samuel (ur. 1896 rok), Bajla (ur. 1897 rok), Dyna (ur. 1898 rok), Małka (ur. 1899 rok), Szaja (ur. 1901 rok), Kasryel (ur. 1903 rok) oraz Gitla (ur. 1907 rok). Od początku lat 80. XIX wieku Moszek Aron Sadzawka zajmował się w Płocku handlem wyrobami tytoniowymi. W okresie międzywojnia prowadził firmę sprzedającą meble.
Od 1860 roku właścicielką nieruchomości przy ulicy Bielskiej była Gitla Sadzawka. Nieruchomość tę odkupiła od Abrama Jagody, który nabył ją na publicznej sprzedaży w drodze działów po spadkobiercach Józefa i Bajli. Po śmierci Gitli, w 1908 roku, właścicielami zostały jej dzieci: Moszek Aron, Emanuel, Józef i Tyszla Małka. Jeszcze w tym samym roku Moszek przejął części należące do rodzeństwa i został jedynym właścicielem nieruchomości, aż do śmierci w 1936 roku. Ostatnim przedwojennym właścicielem nieruchomości był Abram Sadzawka.
Przed 1882 rokiem Józef Sadzawka, syn Szai Zajnwela i Gitli, wyemigrował do Belgii. W wieku 26 lat ożenił się z pochodzącą z Dahleram (Niemcy) Marią Ungermann (ur. 1859 rok), córką Mathiasa i Julianne Matheÿ. Józef i Maria mieli czworo dzieci: Emila (ur. 1882 rok), Julię (ur. 1884 rok), Jeanne (ur. 1888 rok) i Ernesta Leona (ur. 1890 rok). Sadzawkowie mieszkali w północno-zachodniej dzielnicy Brukseli – Laeken.
Józef Sadzawka zrobił w Brukseli oszałamiającą karierę w przemyśle tytoniowym. Przed 1888 rokiem założył znaną manufakturę papierosów i tytoniu tureckiego (Manufacture de Cigarettes & Tabacs Turcs J. Sadzawka), zlokalizowaną przy rue Linnée 62, następnie Avenue de la Reine 286. O jego sukcesach na tym polu świadczyć może nagroda – Grand Prix, którą uzyskał podczas światowej wystawy w Brukseli w 1897 roku. Swoją firmę i jej produkty prezentował następnie podczas światowej wystawy w Liege w roku 1905.
Przemysł tytoniowy był wówczas stosunkowo młodą gałęzią przemysłu. Pierwsze fabryki cygar powstały w Antwerpii i Gandawie między 1840 a 1850 rokiem. Następnie przemysł ten rozpowszechnił się w innych miastach, a fabryki belgijskie szybko stały się znane na całym świecie. Fabrykacja papierosów rozpoczęła się jeszcze później. Józef, który założył w Brukseli znaną manufakturę pod koniec lat 80-tych, pojawił się na rynku światowym dość wcześnie (pierwszymi fabrykantami papierosów w Belgii byli obcokrajowcy lub Belgowie, którzy uprzednio nie mieli nic wspólnego z przemysłem tytoniowym).
Syn Józefa – Ernest Leon Sadzawka był bohaterem I wojny światowej. Służbę wojskową rozpoczął 12 października 1914 roku jako wolontariusz i walczył w kolejnych kampaniach do końca wojny. Na kartach historii wojskowości belgijskiej zapisał się jako wzorowy i odważny adiutant, dowódca patrolu plutonu I pułku liniowego 5. Dywizji Piechoty, która nocą z 30 czerwca na 1 lipca 1918 roku przeprowadziła bohaterski szturm na posterunek wroga w pobliżu Merkem przy skrzyżowaniu Londen (front Yser). Za szczególne zasługi na polu walki Ernest Leon otrzymał 9 odznaczeń, w tym Order Korony, Order Leopolda, Krzyż Wojenny, Medal Zwycięstwa, Medal Wolontariusza-Kombatanta oraz Medal-Uczczenie stulecia Belgii. Choć dwukrotnie został poważnie ranny w walce (27 sierpnia 1916 roku i 1 lipca 1918 roku; amputacja lewego kciuka i głęboka rana lewego uda spowodowana ułamkiem pocisku), dopiero w lutym 1919 roku Ernest Leon zwrócił się z prośbą do rządu o udzielenie urlopu, do czego skłoniła go trudna sytuacja materialna i zdrowotna jego ojca Józefa, który podczas wojny odmówił pracy dla wroga, zaprzestając działalności w swojej fabryce tytoniu.
Dzięki Ernestowi Leonowi, Józef i Maria w roku 1920 otrzymali belgijskie dowody tożsamości, stając się pełnoprawnymi obywatelami kraju.
Ernest Sadzawka zapisał się także w historii najstarszego klubu żeglarskiego w Belgii. Prasa belgijska z 1914 roku, zarówno w języku francuskim, jak i flamandzkim, informowała wielokrotnie o uczestnictwie i sukcesach Ernesta w międzynarodowych regatach w Ostendzie i Liège. W 1925 roku Ernest został prezesem prestiżowego Klubu Królewskiego Żeglarskiego w Brukseli. Funkcję tę pełnił przez 35 lat.
13 lipca 1920 roku Józef Sadzawka sprzedał firmę. Z korespondencji Marii Ungermann do dzieci pisanej z Vichy Hotel w Nicei na początku 1925 roku wynika, że zmarł w wyniku powikłań wywołanych przez bronchit. Został pochowany na cmentarzu w Laeken. Jego potomkowie mieszkają dziś w Belgii, Francji i Chile.